Pisząc monografię czy dzieje niemal każdej miejscowości historyk wiąże ją często z kultem religijnym. Polska i Polacy nierozerwalnie są z nim związani i może dlatego niejednokrotnie wokół niego toczyło się życie oraz funkcjonowanie wielu miejscowości. W dziejach Piastowa, także sprawy związane z ośrodkiem sakralnym scalały i determinowały tutejszą społeczność. Rozwijające się nowe osiedle Utrata, które za sprawą budowy linii kolejowej warszawsko – wiedeńskiej oraz towarzyszącej jej infrastruktury, w tym budownictwu mieszkaniowemu, stało się atrakcyjnym miejscem do życia. Wziąwszy pod uwagę, że był to czas zaborów, tym chętniej społeczeństwo polskie skupiało się wokół kościoła, który oprócz religii niósł niejednokrotnie wartości patriotyczne i kulturalne. Wspomniana wyżej Utrata, a także wieś Zdżary, Niecki, z których powstał dzisiejszy Piastów należały administracyjnie do parafii pruszkowskich oraz pęcickiej. Znaczna odległość od kościoła parafialnego stanowiła swego rodzaju przeszkodę i dała impuls do wszczęcia starań o budowę ośrodka sakralnego w swojej osadzie. Okazję do realnego postawienia nowego kościoła przyniosła parcelacja gruntów wsi Zdżary. W 1908 roku przeprowadzał ją właściciel Wiktor Sonin, który na ten cel podarował jedno morgową działkę.

W lecie 1912 r. na tym terenie postawiono statuę Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był radca parcelacyjny, pan Stanisław Pawliński. Figura została uroczyście poświęcona, w obecności kilkuset osób, przez Ks. Franciszka Makowskiego, proboszcza parafii Żbików.

Rok później mieszkańcy Utraty rozpoczęli starania, aby wybudować kaplicę. W 1914 r. prace przygotowawcze zostały przerwane, gdyż wybuchła I Wojna Światowa. Dopiero w czerwcu 1922 r., powrócono do sprawy budowy kaplicy. Został powołany komitet, który miał się zająć sprawami sfinalizowania przedsięwzięcia. Wyłoniono delegację, która udała się do księdza proboszcza prałata Tadeusza Czechowskiego, prosić o pozwolenie na budowę kaplicy w Utracie, argumentując to dużą odległością do świątyni parafialnej w Żbikowie. Ksiądz nie stawiał przeszkód, ale uzależnił stawianie kaplicy od ukończenia prac rekonstruowania zburzonego kościoła Żbikowskiego.

Po takim oświadczeniu proboszcza, mieszkańcy Utraty, za namową pana Gawrońskiego, postanowili sami podjąć starania o pozwolenie na rozpoczęcie budowy i zbieranie składek na ten cel, zakładając, że sprawa odbudowy świątyni parafialnej nie ucierpi z tego powodu.

Zaproponowano również powołanie komitetu organizacyjnego w składzie sześciu członków i zastępców. Prezesem wybrano pana Stanisława Straszyńskiego, zastępcą pana Jana Gawrońskiego, sekretarzem pana Franciszka Milika i Walentego Kowalewskiego, skarbnikiem Konstantego Kosewskiego. Dnia 8 lipca 1922 r., Komitet wystąpił do Kurii Metropolitalnej o pozwolenie na budowę kaplicy. Rok później, to jest w lipcu 1923 r., zwołano zebranie wszystkich mieszkańców Utraty, na którym poinformowano, że Kuria Warszawska nie odpowiedziała na podanie. Skarbnik przedstawił sumę zebranych pieniędzy wynoszącą 61.000 zł. Komitet Organizacyjny został przemianowany na Komitet Budowy. Prezesem ogłoszono pana Alfreda Konopkę, zastępcą pana Wiktoryna Sonina, sekretarzem pana Jana Gawrońskiego, skarbnikiem pana Konstantego Kosewskiego.

Komitet został prawnie zatwierdzony przez Starostę Warszawskiego w dniu 13 października 1923 r. W celu ulepszenia pracy zostały powołane sekcje: techniczna, dochodów stałych, dochodów niestałych i propagandy. Rozpoczęła się akcja zbierania pieniędzy i materiałów budowlanych. Plany budowy zostały opracowane przez pana inż. Władysława Topolnickiego i przedstawione na zebraniu w dniu 21 października 1923 r. Projekt zakładał postawienie drewnianej kaplicy mogącej pomieścić 450 osób. Dnia 6 kwietnia 1924 r., postanowiono przystąpić do budowy tymczasowego budynku powierzając jego wykonanie panu majstrowi Kałuckiemu.

Ściany kaplicy otoczyły postawioną wcześniej na placu figurę Matki Bożej, tak, że znalazła się ona w ołtarzu, całość przykryto dachem opartym na słupach.

Powołano kolejną sekcję, która miała się zająć opieką kościelną, czyli kupowaniem paramentów do odprawiania Mszy św., przechowywaniem ich, zbieraniem tacy na nabożeństwach, opieką nad kaplicą. W jej skład weszli: pan Stanisław Malinowski, pan Teofil Koprowski i pani Zofia Rukowiecka.

Poświęcenie kaplicy odbyło się 9 czerwca 1924 r., przewodniczył mu ks. prałat Tadeusz Czechowski, proboszcz parafii. Drugą Mszę św. odprawił ks. Żelazowski profesor Seminarium Duchownego z Warszawy. Trzecią i czwartą o. Tomaszewski – kapucyn, dwa nabożeństwa odprawił także ks. Zapałowski – prefekt szkół warszawskich. Od 24 sierpnia 1924 r., w każdą niedzielę i święto do Utraty zaczął przyjeżdżać ks. Adamski, kapelan szpitala w Tworkach. Ludzie bardzo polubili owego kapłana wyrażając mu swoją wdzięczność i szacunek przez tłumne branie udziału we wszystkich nabożeństwach. Ksiądz kapelan zaangażował się budową kaplicy i dużo czasu poświęcał na sprawy z tym związane.

Ludzi stale przybywało i dlatego komitet zadecydował, że mająca powstać drewniana kaplica na 400 osób, będzie za mała. Przystąpiono do zmiany planów. Pan Topolnicki wykonał nowy projekt murowanego budynku mogącego pomieścić 600 osób. Mieszkańcy Utraty doszli jednak do wniosku, że trzeba postawić większą kaplicę. Pan Topolnicki po raz trzeci zmienił plany, tym razem już nie kaplicy, ale kościoła mogącego pomieścić 900 osób.

Nowy projekt zyskał aprobatę Ministerstwa Robót Publicznych 11 listopada 1924 r. Prace związane z wykopaniem fundamentów rozpoczęto w niedzielę 14 września 1924 r., zostały one powierzone solidnemu i sumiennemu majstrowi, panu Władysławowi Szewczykowi z Pruszkowa.

Należy powiedzieć, że plac pod budowę kościoła, ofiarowany przez pana Sonina, został przez niego oficjalnie zapisany na rzecz Rzymsko-Katolickiej Kurii Metropolitalnej, aktem sporządzonym bezinteresownie przez rejenta hipotecznego Władysława Kowalewskiego w dniu 13 maja 1924 r. Pan Sonin był bardzo życzliwy powstającemu dziełu, wielokrotnie wspierał budowę darami pieniężnymi.

Na uwagę zasługuje fakt, że w prace przy nowo powstającej świątyni włączyło się wiele osób. Ich zaangażowanie nie miało na celu prywatnych korzyści materialnych, ale było odzwierciedleniem ich wewnętrznego pragnienia posiadania własnego kościoła. Ówcześni mieszkańcy Utraty, mieli, bowiem do swojego kościoła parafialnego w Żbikowie ok. 10 km. Nie dziwi, zatem fakt wielu ludzi zaangażowanych w prace przy kaplicy.

W połowie czerwca 1925 r., przystąpiono do budowy ścian i filarów kościoła, w październiku zaczęto robić dach. W roku 1926 położono dach wyciągnięto wiązanie wieżowe, otynkowano ściany w prezbiterium i urządzono ołtarz.

Dnia dziesiątego października 1926 r. odbyło się uroczyste poświęcenie kościoła, któremu nadano tytuł Matki Boskiej Częstochowskiej. Aktu tego dokonał ks. Kanonik Jakub Dąbrowski, Dziekan dekanatu Warszawskiego – Podmiejskiego, delegowany przez Ks. Kardynała Kakowskiego, w asyście licznie zgromadzonego duchowieństwa i wiernych.

Prace przy budowie nie były jeszcze zakończone, a ciągle brakowało funduszy. Pod koniec roku 1926, Komitet zmuszony był wziąć pożyczę z Banku Budowlanego, oraz od pana Teklińskiego.

W dniu 31 lipca 1927 r., urządzono spotkanie mieszkańców już nie Utraty, ale Piastowa, na którym powołano nowy skład Komitetu Budowy. Na zebraniu postanowiono zwrócić się do Kurii Metropolitalnej z prośbą przysłanie księdza mieszkającego na stałe oraz o utworzenie nowej parafii w Piastowie. Aby przyspieszyć tę decyzję 15 września 1927 r. Komitet w składzie pan Gawroński, pan Kiciński, pan Malinowski, pan Świątkowski, pan Kuczerawcew, zakupili trzy morgi ziemi we wsi Gołąbki za 11.000 zł., przeznaczonych na cmentarz grzebalny i dwie działki ziemi za 8.000 zł. pod budowę plebani dla księdza, który przybędzie z posługą do Piastowa. W maju 1928 r. dług za kupiony teren na cmentarz został spłacony, wtedy wystąpiono oficjalnie do Kurii Metropolitalnej w Warszawie o założenie parafii.

Dnia 1 lipca 1928 r. ks. Kardynał Aleksander Kakowski, Metropolita Warszawski erygował w Piastowie parafię Rzymsko – Katolicką, p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej, mianując jej pierwszym administratorem ks. Antoniego Montaka.

Nowa parafia została wydzielona z dwóch innych, ze Żbikowa i z Pęcic. W jej skład weszły następujące wsie i ulice: Piastów, Czechowice Gołąbki, Niecki, Żdzary, Lepianka, domy kolejowe Kolonii PKP Piastów, ulice: Pusta, Krucza, Jasna, Szara, Żytnia, Główna, Studzienna, Bąkowa, Graniczna, Wąska, Ożarowska, Prosta, Wolska, Długa. Papiernia należąca do Pruszkowa, część Reguł (Kolonia Jankowskiego), część Malich (Kolonia Makowskiego) i część Baków przy stacji kolejowej.

Po założeniu parafii pozostały jeszcze długi do spłacenia w wysokości 11.000 zł., uregulowaniem ich zajął się Komitet Budowy. Dnia 30 września 1929 r. wszystkie zaległe raty zostały spłacone. Rozwiązany został także Komitet, który przez kilka lat budowy najpierw kaplicy a potem kościoła, pracował sumiennie i uczciwie zmierzając do celu. Hojni okazali się też ludzie, mimo iż większość z nich była niezamożna, to udało się postawić kościół i założyć cmentarz, w ciągu trzech i pół lat.

Dnia 12 czerwca przystąpiono do założenia fundamentów pod budowę plebani. Nowy proboszcz Ks. Antoni Montak, zadbał o wykończenie wnętrza kościoła. Otynkowano ściany w nawach, zbudowano ambonę, boczne ołtarze, wykonano konfesjonały i kredens do zakrystii. Niestety ks. Montak nie zdołał wybudować plebani choroba serca zakończyła jego posługiwanie na ziemi dnia 1 kwietnia 1935 r.

W roku 1935 w parafii mieszkało 6.200 osób. Dlatego też już w roku 1939, ks. Henryk Kwasiborski polecił sporządzić plany nowej świątyni. Niestety działania wojenne przerwały prace. Po wojnie liczba mieszkańców wzrosła do 9700, a w roku 1946 przekroczyła 10000. Stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia – brak było zabezpieczeń pożarowych i odpowiedniej ilości wyjść. Dnia 19 maja 1962 r., ówczesny proboszcz, Ks. Stanisław Piechowski złożył w Kurii Warszawskiej podanie z prośbą o pozwolenie na rozbudowę Kościoła.

Dnia 28 sierpnia 1963 r., Wydział Budownictwa i Urbanistyki w Warszawie zatwierdził projekt techniczny planowanej rozbudowy, sporządzony przez pana inżyniera Feliksa Dzierżanowskiego. We wrześniu wydano pozwolenie na rozpoczęcie prac wg zatwierdzonego projektu. Przystąpiono do wykopów fundamentów. Prace trwały kilka lat. Przebudowano prezbiterium, powiększono nawy, stare mury zostały wyburzone. Sklepienie drewniane zostało rozebrane, w jego miejsce powstało żelbetowe. Kościół w wyniku przebudowy przybrał elementy i detale różnych epok i stylów architektonicznych.

W roku 1974 wybudowano obok kościoła dzwonnicę i kaplicę, w której odbywała się katechizacja.

Ksiądz proboszcz Stanisław Piechowski cały czas czynił starania, aby budynek kościelny został uporządkowany i nabrał kształtów odpowiednich dla świątyni. W roku 1981 Urząd Miasta Stołecznego Warszawy wydał pozwolenie na dalszą rozbudowę kościoła, jednakże Władza Archidiecezjalna na prośbę parafian prace zatrzymała.

Projekt nowej rozbudowy przygotował pan inż. Jerzy Szczepkowski i pan inż. Andrzej Weteska w roku 1985. Prace budowlane rozpoczęto w 1986 r. od kruchty i wieży. Rozbudową kierował ks. kanonik Bronisław Płaszczyński, ale zamierzonej przez siebie przebudowy nie dokończył. Po jego śmierci dzieła rozbudowy świątyni podjął się kolejny proboszcz ks. kanonik Zenon Trzaskowski. W 2001 dokończył budowę dwóch wież i uporządkował teren wokół kościoła.

Źródło tekstu: http://www.piastow.pl/parafie-i-zgromadzenia/parafia-matki-bozej-czestochowskiej#cnt