W 74 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego mieszkańcy Piastowa nie zapomnieli o bohaterach. Już po raz trzeci w godzinę W zawyły syreny w naszym mieście. Przy pamiątkowym murze na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 w asyście warty honorowej złożonej z grupy rekonstrukcyjnej Towarzystwo Historyczne 1920 roku oraz pocztu sztandarowego ZHP zostały złożone symboliczne wiązanki na cześć i pamięć poległych Powstańców. Następnie w kościele pw. Chrystusa Króla Wszechświata ksiądz proboszcz Grzegorz Bereszyński odprawił uroczystą mszę Św. w intencji poległych. Po zakończonej modlitwie mieszkańcy Piastowa przy akompaniamencie Jan Kilarskiego oraz solistki Bogumiły Ostrovnoi śpiewali warszawskie piosenki. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że po raz kolejny podczas naszych uroczystości, mur oraz ołtarz zdobi autentyczna flaga z Powstania Warszawskiego. Gości na naszych obchodach dzięki uprzejmości Bogusława Izydorczaka, syna którego ojciec Longin Izydorczak ps. „Lonia” był zastępcą szefa sztabu oddziałów specjalnych Jeżyki, a stryj Zygmunt Izydorczak ps. „Pingwin” zginął w wybuchu czołgu pułapki na ul. Podwale w sierpniu 1944 r. Tu jeszcze raz pragniemy podziękować wszystkim uczestnikom doniosłej uroczystości za godne i uczczenie pamięci bohaterów walczących w Powstaniu Warszawskim.
Piastów Pamiętał
W 74 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego mieszkańcy Piastowa nie zapomnieli o bohaterach. Już po raz trzeci w godzinę W zawyły syreny w naszym mieście. Przy pamiątkowym murze na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 w asyście warty honorowej złożonej z grupy rekonstrukcyjnej Towarzystwo Historyczne 1920 roku oraz pocztu sztandarowego ZHP zostały złożone symboliczne wiązanki na cześć i pamięć poległych Powstańców. Następnie w kościele pw. Chrystusa Króla Wszechświata ksiądz proboszcz Grzegorz Bereszyński odprawił uroczystą mszę Św. w intencji poległych. Po zakończonej modlitwie mieszkańcy Piastowa przy akompaniamencie Jan Kilarskiego oraz solistki Bogumiły Ostrovnoi śpiewali warszawskie piosenki. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że po raz kolejny podczas naszych uroczystości, mur oraz ołtarz zdobi autentyczna flaga z Powstania Warszawskiego. Gości na naszych obchodach dzięki uprzejmości Bogusława Izydorczaka, syna którego ojciec Longin Izydorczak ps. „Lonia” był zastępcą szefa sztabu oddziałów specjalnych Jeżyki, a stryj Zygmunt Izydorczak ps. „Pingwin” zginął w wybuchu czołgu pułapki na ul. Podwale w sierpniu 1944 r. Tu jeszcze raz pragniemy podziękować wszystkim uczestnikom doniosłej uroczystości za godne i uczczenie pamięci bohaterów walczących w Powstaniu Warszawskim.